Setki piłkarzy nie miały nawet prawa o tym marzyć, a Robert Lewandowski to zrobił. „Lewy” pobił „niepobijalny” rekord Gerda Muellera-strzelił więcej niż 40 goli w jednym sezonie Bundesligi. Na naszych oczach Polak napisał historię!
Augsburg miał „za wszelką cenę” zatrzymać Roberta Lewandowskiego , by „stać na straży niemieckiego skarbu”. Andre Hahn planował zamknąć Polaka w szatni. Na szczęście Lewandowski zagrał. Choć polski bramkarz Augsburga Rafał Gikiewicz robił, co mógł , „Lewy” i tak zrobił swoje i w 90.minucie sobotniego meczu, w ostatniej akcji sezonu, bez litości wykorzystał błąd Gikiewicza . Po strzale Leroya Sanego sprzed pola karnego polski „Giki” wypuścił piłkę z rąk , dopadł do niej Lewandowski i wpakował do pustej bramki. Doprowadził końcowy wynik meczu Bayern Monachium-Augsburg na 5:2.
To był 41 . ligowy gol „Lewego” w sezonie, dzięki któremu odesłał do lamusa rekord Gerda Muellera z rozgrywek 1971/72 i na naszych oczach napisał nową historię Bundesligi.
To się miało nie wydarzyć.
Piłkarskie Niemcy miały nie doczekać dnia, w którym padnie rekord ” Bombera”. ,, Kiedy Gerd Mueller strzelił 40 goli w 1972 roku, byłem przekonany, że ten wyczyn nigdy nie zostanie pobity. Byłem tego absolutnie pewien przez długie lata nie zmieniałem zdania…bo nie musiałem. Ale potem pojawił się Robert…przyznał w wywiadzie z WP Sportowefakty prezes Bayernu Karl-Heinz Rumenige”.
Już samo złamanie 40 goli przed tygodniem było wielkim osiągnięciem Lewandowskiego, a pobicie „niepobijalnego” rekordu wszech czasów to wyczyn wręcz nieprawdopodobny . Czymś o czym setki poprzedników „Lewego” mogły tylko pomarzyć, choć to i tak za dużo powiedziane.
Przez blisko pół wieku rekord „Bombera” był poza zasięgiem kogokolwiek . Także „Lewego”, którego dotychczasowa życiówka wynosiła 34 bramki. A teraz nie tylko dorównał Muellerowi , ale nawet go przebił.
I to w jakim stylu! Potrzebował do tego raptem 29 występów, strzelał gola co 60 rozegranych minut, zdobywając średnio 1,41 bramki na mecz. To obłędne statystyki. Aż strach pomyśleć jaki miałby dorobek , gdyby nie opuścił 5 spotkań ze względów zdrowotnych. Imponująca była regularność Lewandowskiego. Napastnik Bayernu zdobył bramkę w 25 z 29 ligowych występów w tym sezonie. Wyrównał tym samym rekord Bundesligi, który ustanowił w poprzednim roku.
Rekordy są po to , by je pobijać. Cieszy mnie bardzo, że to zrobił Nasz reprezentant.
Zdjęcie ze sportowefakty.pl z dnia 2021-05-22