Dziś jest sobota, osiemnastego kwietnia, poranek zapowiada piękny, słoneczny dzień. Niestety z powodu epidemii koronawirusa nałożono na nas pewne ograniczenia. NIE wolno wychodzić z domu! Absolutny zakaz wchodzenia do parku, lasu czy na cmentarz. Grożą wysokie, bardzo wysokie mandaty. Wolno wyjść tylko po niezbędne zakupy, policja ma prawo sprawdzić, co kupiliśmy, oraz w celu załatwienia bardzo pilnych spraw, np. lekarz, bank. Każdy ma obowiązek nosić jakąkolwiek maseczkę, a w sklepach obowiązują też rękawiczki. Na szczęście żyjemy w dobie elektroniki i chociaż w ten sposób możemy się porozumiewać, a nawet widzieć.
I właśnie dziś organizowany jest „Wyścig Spokoju”. Polega on na tym, że wszyscy uczestnicy o godz. 11 wystartują: pojadą na rowerach, w swoich domach. Naśladownictwo mile widziane! Każdy może dołączyć! Możesz „jechać” na rotorku, rowerze stacjonarnym czy w jakikolwiek inny sposób poruszać się. Wszystko się liczy. Oczywiście będzie prowadzący tę imprezę i relacja w telewizji „na żywo”.
P.S. Nie był to Wyścig Spokoju, lecz Wyścig z pokoju.